sobota, 28 sierpnia 2010

Rozdział 5 cz. 1

- Ale na co gramy?- spytała Anna (dziewczyna z naszej paczki).
- Może na buziaki?- zaproponował Chris.
- Ok- wszyscy się zgodzili (choć ja niechętnie.)
- Więc runda 1.-rzekła Ash- Całus w policzek!
Jake zakręcił butelką. Wypadło na Ash i mnie. Było spoko. Teraz kręciła Ashley. Wykręciła na Jake'a i na nią. Najpierw pocałowali się w policzek a potem namiętnie w usta.
Następnie wykręcono jeszcze kilka osób. W końcu znowu kręciła Ash.
- Ok. Kręcimy-powiedziała. Wypadło na mnie- Uuu...Ciekawe, kto da buziaka Emmie?-strzeliłam buraka.
Ash znowu wykręciła( kręciła osobę, która miała dać mi całusa). Butelka kręciła się i kręciła. Trwało to chyba całą wieczność. W końcu wypadło na...Chrisa!!! Byłam szczęśliwa. Spojrzałam na niego. On się uśmiechnął, wstał z miejsca i śmiało podszedł do mnie. Myślałam, że zaraz zemdleję. On usiadł obok mnie, pochylił się nade mną i dotknął swoimi miękkimi ustami mojego policzka!!!
To było coś wspaniałego. Od dziś kocham grę w butelkę. Gdy było już po wszystkim, koleś uśmiechnął się łobuzersko a ja odwzajemniłam uśmiech. Nie przesiadał się na swoje miejsce, tylko został obok mnie.
W końcu Jake powiedział.
- Okay. Runda 2. Całus w usta.
Wszyscy się zgodzili.
I znowu na początku wypadło na Jake'a i Ashley. I znowu najpierw pocałowali się tylko w usta a potem obściskiwali się przy nas.
Wypadło jeszcze na dużo par. I co było dla mnie bardzo dziwne- nie wypadało na pary mieszane- tylko ludzi związanych ze sobą.
W pewnym momencie wypadło na mnie i Davida (kolegę z paczki.)
Chris w tym momencie powiedział:
- Może już skończymy tą grę? Zaczyna robić się nudno.
- Spokojnie Chris. Nie bądź zazdrosny o Emmę. Chyba, że jesteś zazdrosny o Davida.-powiedział Jake.
- Spoko.Nie jestem gejem.-odrzekł mu Chris i wystawił mu język.
Spojrzałam na niego. On strzelił lekkiego buraka- przynajmniej tak mi się wydawało.
David podszedł do mnie i szybko mnie pocałował. Trwało to dłużej niż z Chrisem ale nie było przyjemne. Jego usta wydawały się takie...Sama nie wiem. Ale wiem jedno. Chrisa były o niebo lepsze.
Kręciliśmy nadal. Wypadło na Joego i Chesle.
Przy kolejnym kręceniu wypadło na mnie.
- I znowu Emma. Ciekawe z kim tym razem się pocałuje.- powiedział Jake.
- O mnie się nie martw.- Odgryzłam się mu.
Wypadło na... Chrisa. Bardzo się cieszyłam.
- No Chris, byłeś taki zazdrosny, to teraz możesz pokazać, co potrafisz- odezwał się znowu Jake.
- A żebyś wiedział.- i to mówiąc spojrzał mi się w oczy. Jedną ręką złapał mnie w talii a drugą za szyję i pocałował mnie. To było niesamowite uczucie. Nigdy tego już nie zapomnę.
-Ej długo jeszcze mamy czekać?- znowu powiedział Jake. Okazało się, że całowaliśmy się dłużej. Nie żałowałam wcale. W końcu przerwaliśmy. Chris spojrzał mi się w oczy i dał mi jeszcze buziaka w policzek. To było kolejne niesamowite przeżycie. Uśmiechnęłam się do niego najładniej, jak tylko potrafiłam.
- Dobra- powiedziała Ashley.- Czas na rundę 3. Pocałunek w usta przynajmniej 5 sekund...I dodatkowo...A co tam...Z językiem.
Och, gdyby teraz wypadło na mnie i Chrisa- pomyślałam.
Moje marzenie się spełniło. Już za 1 razem wypadło na mnie i Chrisa. (Czułam, że ta butelka jest oszukiwana, ale cieszyłam się z tego powodu).
Tym razem to ja przysunęłam się do niego, ale to on wykonał 1 ruch, czyli znowu objął mnie w talii. Tym razem wcześniej spojrzał mi się prosto w oczy i uśmiechnął się łobuzersko.
- To jak, zaczynamy?- powiedział.
Skinęłam tylko głową i już moje usta znalazł się przy jego. Nagle poczułam, jak coś "pakuje mi się do buzi". Wtedy przypomniałam sobie zasady 3 rundy. Więc pozwoliłam mu na to a potem zrobiłam to samo. Było świetnie. Trwało to jakieś 10 sekund ale jak dla mnie to całą wieczność. W tym momencie byłam najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi. Poczułam też, jak swoją ręką gładzi mnie po talii. Było świetnie.
David powiedział w tym czasie:
- Dobra dość tego. Czas na rundę 4.
Wtedy też przestaliśmy się całować a on złapał mnie za rękę...


________________________________________________

Na dziś to tylko tyle. Postaram się dodać też jutro wieczorkiem.
Powiem jedno (a raczej napiszę): Będzie się działo więcej niż w tym rozdziale.

Pozdrawiam was ;**

Ps.Piszcie komentarze o tym rozdziale i o nowym wyglądzie strony. Kocham Was ;**

Ps2. Dzięki Wam za taki licznik odwiedzin w taki krótkim czasie.;] To wiele dla mnie znaczy ;D

Jeszcze raz pozdrawiam;* Buziaki ;*******************

6 komentarzy:

  1. Ooo fajny rozdział !!!
    Czekam na następny !!!
    Jesteś naprawdę bardzo dobra !!!
    Pozdrawiam .

    Kasia <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś naprawde swietna nie wiem jak ty to robisz !!
    Czekam na nastepny wpis <33
    PzDr ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście jest bardzo ciekawie, tylko krótko xD

    Jeśli chodzi o wygląd strony, to... jest super, bardzo ładne i ciekawe kolory =)

    Karcia .

    OdpowiedzUsuń
  4. to jest świetne ..czuje sie jakbym to ja była ...heheh realistycznie zupełnie
    nie moge sie doczekac na kolejny rozdział:)
    sandi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Daj koleejnyy! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie dodaję kolejny...
    Zapraszam ;p

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za wszystkie komentarze:)
Zapraszam do przeczytania kolejnego postu ;)
Pozdrawiam :*